Mieszkanie Insekiego

Rozbawiła go myśl że może trafić do drużyny jakiejś niezdary, a potem poczuł ścisk w żołądku. Chciałby być w drużynie z Ami. I z byle kim, byle by to nie był arogancki typ...

Tak, Ami. Ją jedynie znałeś trochę lepiej niż innych.

Postanowił że jeszcze trochę potrenuje przed egzaminem, by nie było przykrych niespodzianek. Poszedł na polanę zabierając ze sobą jeden kunai.

Ruszyłeś na pole gdzie dotarłęś. Nie było tam nikogo, przed egazimnem był spokój.

Przeszył dziewczynę jakby trującym wzrokiem i wszedł do domu.

Dom jak zwykle pusty. Jutro wielki dzień. Czułeś zmęczenie które spowodowane było treningiem.
[+ 1 kontrola chakry... zpaomniałem]

[Spoko ^^]
Lekko dysząc i nie przebierając się położył się na łóżku i myślał o egzaminie.

Była już dosyć późna godzina. Zamknąłeś oczy i zasnąłeś nagle, nawet nei wiedziałeś kiedy. Obudziłeś się z rana. o dziwo na twoją twarz padały promienie słoneczne.

Był lekko poddenerwowany. Wstał, i przebrał się. Poszedł do kuchni i zrobił sobie kanapki po czym usiadł do stołu i zaczął jeść.

Smakowało Ci zrobiony przez siebie posiłek. Miałeś dużo czasu do egzaminu.

Postanowił się przejść. Kiedy skończył wstał od stołu i wyszedł z domu.

na ulicach było wręcz pusto. Tylko pojedyńcze osoby chodziły po niej.

Szedł sobie powoli po ulicach, ciekawiąc się jak będzie na egzaminie. Z każdą chwilą był coraz bardziej zdenerwowany.

Czułeś że ktoś Cię śledzi, lecz nikogo nie wyczuwałeś.

Rozejrzał się. Skoncentrował się, by w każdej chwili być gotowym na obronę. Szedł dalej, dla niepoznaki schował rękę do kieszeni udając rozkojarzonego i rozluźnionego.

Ciągle coś Ci nie pasowało, lecz nic nie działo się. Wszystko nagle znikło, to uczucie.

Uspokoił się lekko, po czym postanowił że poczeka trochę przed akademią, więc ruszył w jej stronę.

Znów wróciło to samo uczucie. Nękało Cięto, czułeś że zaraz ktoś wyskoczny i Cię zaatakuje.
[PIsz tam]

Przyszedł z egzaminu i przeciągnął się. Był szczęśliwy. Wszedł do domu i spojrzał na komodę z bronią. Postanowił że pójdzie kupić coś w sklepie z przyborami ninja.

Doszedłeś tam szybko.