Mieszkanie Akihita

Zmieszałem się.
-Noo, tak dla próby chciałem. - próbowałem się wywinąć.

Facet uśmiechnął się. Widać nie miał Ci tego za złe.
-To mogę Cię czegoś poduczyć.

-Dobra, jestem gotowy. - powiedziałem. Nie poruszyłem się jednak, ponieważ nie wiedziałem co robić.

-Dobra.. zaczniemy od czegoś prostego.. umiesz już perfekcyjnie Bunshin no jutsu?- Zapytał się.

-Tak! - powiedziałem. Byłem dumny, że coś umiem.

- Dobra.. coś mi przyszło do głowy. Nie wiem czy to nie za trudne... Mizu Bunshin no jutsu?- Zapytał się.

-Ok. - nie bardzo wiedziałem co to jest za technika, ale coś mi się kojarzyło.

- Więc tak. Od razu mówię że nie wiem czy dasz radę, ale spróbujemy. Robisz wszystko jak w Bunshin no jutsu, tyle że staraj się bardziej skupić chakrę, i pomyśl sobie najlepiej na początek o jednym klonie. -Powiedział.